Czym jest Urban Audit?
Program Urban Audit jest przedsięwzięciem badawczym, którego celem jest dostarczenie porównywalnych danych statystycznych o najważniejszych miastach państw członkowskich UE. Kondycja miast w znacznej mierze decyduje o rozwoju społeczno-gospodarczym państw i regionów. W miastach występują jednocześnie specyficzne problemy mogące hamować ten rozwój. W związku z tym Komisja Europejska uznała za konieczne monitorowanie stanu największych ośrodków miejskich w celu dostarczenia informacji stanowiących podstawę dla programowania polityki miejskiej i kontroli jej efektów.
Program badawczy prowadzony jest przez EUROSTAT, czyli europejski urząd statystyczny. Pierwsza edycja rozpoczęła się w 1998 r. i objęła 58 miast Unii Europejskiej. W jej trakcie opracowano metodykę badania, dokonano doboru wskaźników i w efekcie uzyskano dane umożliwiające porównanie miast w zakresie demografii, warunków życia, gospodarki, szkolnictwa, stanu i ochrony środowiska, kultury i turystyki itp. Zebrane dane w większości dotyczyły lat 1981, 1991 i 1996. Stały się one częścią pierwszej ogólnoeuropejskiej bazy danych o miastach – Urban Audit [1].
Miasta objęte badaniem
Pozytywne wyniki pierwszej edycji programu skłoniły Komisję Europejska do podjęcia decyzji o jego kontynuacji. Biorąc pod uwagę zbliżające się rozszerzenie UE, w drugim etapie objęto badaniem także miasta państw kandydujących. Łącznie zebrano informacje o 258 dużych (powyżej 250 tys. mieszkańców) i średnich (od 50 do 250 tys. mieszkańców) miastach z 27 krajów obecnej UE. W Polsce do grupy tej zaliczono 23 miasta. Wśród nich znalazło się 18 ośrodków regionalnych, a więc także Gdańsk, oraz pięć innych miast na prawach powiatu liczących poniżej 100 tys. ludności. Wszystkie objęte programem miasta liczyły w 2002 r. łącznie 7,8 mln mieszkańców, co stanowiło ponad 33 proc. ludności miejskiej kraju [2]. Wybrane jednostki rozmieszczone były równomiernie na jego całym terytorium. Zwiększyło to reprezentatywność uzyskanych wyników. Drugą edycję badania przeprowadzono, w przypadku Polski, w latach 2003-2005, gromadząc dane pochodzące głównie z 2001 r.
Oprócz obszarów miast w ich graniach administracyjnych badaniu poddano także strefy podmiejskie, co pozwoliło na uwzględnienie zachodzących procesów suburbanizacji. Trzeci wymiar badania dotyczył wewnętrznego zróżnicowania warunków życia w mieście. W niniejszym 2 Jak wyżej. artykule skupiono się jednak na ukazaniu miasta Gdańska, rozpatrywanego w granicach administracyjnych na tle pozostałych miast objętych badaniem. Tym samym, ze względu na charakter i objętość publikacji, pominięto analizę wyników dotyczących pozostałych dwóch aspektów programu. Ludność
Gdańsk mający ponad 455 tys. mieszkańców zaliczał się do stosunkowo dużych miast na tle pozostałych ośrodków objętych badaniem. W rankingu liczby ludności zajął 74. miejsce, sąsiadując z takimi ośrodkami o zbliżonej wielkości, jak: Drezno, Bradford, Göteborg, Strasburg, Antwerpia, Edynburg. W okresie pięciu lat poprzedzających badanie liczba jego ludności nie uległa istotnym zmianom. W porównaniu do pozostałych badanych miast był to wynik gorszy od przeciętnej – około połowa ośrodków odnotowała bowiem wzrost liczby mieszkańców. Liderem pod tym względem był holenderski Tilburg, w którym liczba ludności wzrosła o ponad 3,5 proc.
Gdańsk cechował śladowy udział mieszkańców będących jednocześnie obywatelami państw UE albo pozostałych państw. Pomijając tak kosmopolityczne miasta jak Luksemburg czy Bruksela, w pozostałych nie odnotowano szczególnie wysokiego udziału mieszkańców z innych państw UE. W dość znacznej grupie (55 miast) przekraczał on jednak 2 proc. Na tym tle Gdańsk, z odsetkiem omawianej grupy mieszkańców kształtującym się na poziomie 0,05 proc., zajął 205. miejsce. Natomiast udział mieszkańców obywateli pozostałych krajów kształtował się w Gdańsku na poziomie 0,09 proc., co plasowało go na 236. miejscu. Dane te potwierdzają tezę mówiącą o Gdańsku co najwyżej jako o „potencjalnej metropolii”. Funkcje metropolitalne, będące faktycznym wyznacznikiem statusu miasta, są tu bardzo słabo rozwinięte, o czym świadczy właśnie niski procent mieszkańców-obcokrajowców.
W zakresie charakterystyki gospodarstw domowych Gdańsk nie odbiegał od przeciętnej dla wszystkich badanych miast. Dotyczy to zarówno wielkości gospodarstw, jak i ich struktury – udziału gospodarstw jednoosobowych oraz gospodarstw prowadzonych przez rodziny niepełne.
Aspekty społeczne
Dynamiczne zmiany, jakie mają miejsce na polskim rynku nieruchomości, spowodowały dość znaczną dezaktualizację danych dotyczących zagadnień mieszkalnictwa, które w społecznym komponencie programu Urban Audit II miały kluczowe znaczenie. Omówienie tych zagadnień pominięto, skupiając się na wskaźnikach lepiej oddających obecną sytuację miasta.
Gdańsk cechuje niższa od przeciętnej powierzchnia użytkowa mieszkań na jedną osobę. W porównaniu z liderami rankingu, takimi jak Aalborg (49 m2) czy Odense (47 m2), sytuacja Gdańska wygląda znacznie gorzej. Około 20 m2 powierzchni użytkowej na mieszkańca plasuje miasto na 158. miejscu (na 204 miasta, dla których uzyskano dane). Pozycja miasta jest pochodną poziomu rozwoju i zamożności całego kraju – pozostałe polskie miasta cechowała zbliżona wartość omawianego wskaźnika. Można mieć nadzieję, że rosnąca w ostatnich latach dostępność kredytów i wywołany przez nią boom mieszkaniowy znacząco zmniejszą tę różnicę.
Przeciętna oczekiwana długość życia w Gdańsku wynosiła 74,5 roku i była niższa od przeciętnej dla badanych miast (75,5). Jest to kolejna zmienna, której wartość zależy głównie od poziomu rozwoju społeczno-gospodarczego kraju. W Polsce, podobnie jak w pozostałych krajach Europy Środkowo-Wschodniej, przeciętna długość życia jest niższa niż w krajach UE-15.
Poziom przestępczości w Gdańsku nie odbiegał od przeciętnego dla badanych ośrodków. Około 76 przestępstw na tysiąc mieszkańców plasowało miasto na 104. miejscu. Pozostałe polskie miasta cechowały podobne wartości omawianego wskaźnika. Wyższy poziom przestępczości odnotowano głównie w miastach krajów UE-15. W Polsce, w tym w Gdańsku, wskaźnik ten może być wyższy, a to za sprawą tzw. ciemnej liczby przestępstw, które nie zostały zgłoszone policji. W Polsce, jak i w innych krajach przechodzących transformację ustrojową, była ona z reguły wyższa niż w państwach Europy Zachodniej.
Edukacja
W zakresie edukacji sytuacja Gdańska na tle innych badanych miast okazała się zróżnicowana. Słabą stroną była bardzo mała liczba dzieci w wieku 0-4 lata korzystających ze żłobków i przedszkoli. Na tysiąc dzieci w tym wieku w wymienionych instytucjach przebywało jedynie 191, podczas gdy średnia dla badanych miast wynosiła 435. Problem ten występował nie tylko w Gdańsku. Inne polskie miasta cechowały również niskie wartości analizowanego wskaźnika, co było efektem głębokiej redukcji liczby żłobków i przedszkoli, jaka miała miejsce po 1989 r. Niestety, również na tle polskich miast uczestniczących w programie sytuacja Gdańska była zła.
W zakresie poziomu wykształcenia mieszkańców pozycja Gdańska była lepsza. Odsetek ludności z wykształceniem ponadpodstawowym (gimnazjalne, zasadnicze zawodowe, średnie zawodowe, średnie ogólnokształcące) sięgał 50 proc. i w porównaniu z innymi badanymi miastami był bardzo wysoki. Omawiana kategoria wykształcenia jest szeroka i niejednorodna. Z jednej strony wykształcenie gimnazjalne jest absolutnie niewystarczające do prawidłowego funkcjonowania na rynku pracy, z drugiej zaś – specjaliści z wykształceniem zasadniczym lub średnim zawodowym są bardzo poszukiwani przez pracodawców. Trudno więc oceniać wysoki udział tej grupy osób jednoznacznie pozytywnie lub negatywnie, tym bardziej że część mieszkańców była w trakcie podnoszenia swoich kwalifikacji. Osoby z wyższym wykształceniem są natomiast generalnie pożądane na rynkach pracy, zwłaszcza dużych miast. Nawet jeżeli nie mają specjalistycznego wykształcenia, łatwiej dostosowują się do wymagań pracodawców. Odsetek osób z wyższym wykształceniem w Gdańsku wynosił 15 proc. i nie odbiegał od przeciętnej dla badanych ośrodków. W rankingu miasto zajęło 121. miejsce.
Środowisko
Stan środowiska i sposób gospodarowania jego zasobami był zdecydowanie słabą stroną miasta. Jakość powietrza atmosferycznego pozostawiała wiele do życzenia. Wysokie stężenie ozonu w powietrzu nie występowało często – jedynie 6 dni w roku. Na tle rekordzistów, takich jak Karlsruhe (68 dni), sytuacja nie wyglądała źle, należy jednak zaznaczyć, że w większości badanych miast liczba dni, w których odnotowano wysokie stężenie ozonu, była niższa niż w Gdańsku. Poważnym problemem okazało się
zapylenie atmosfery. Wysokie stężenie pyłów utrzymywało się w ciągu 97 dni. Miasto zajęło pod tym względem 12 miejsce w rankingu 137 miast, dla których uzyskano dane.
Nie najlepiej wypadła także gospodarka odpadami. Co prawda masa odpadów zebranych na mieszkańca była mała, ale aż 99 proc. składowano na wysypiskach, nie odzyskując z nich surowców wtórnych ani energii. Pod tym względem Gdańsk ponownie zajął 12. miejsce w rankingu badanych ośrodków. Przeciętny udział odpadów wytworzonych w tych miastach, a następnie składowanych na wysypiskach, wynosił 53 proc. Gdańsk cechował natomiast przeciętny udział terenów zielonych w powierzchni miasta, który kształtował się na poziomie 32 proc.
Powyższa analiza ukazuje Gdańsk jako miasto charakteryzujące się przeciętnymi warunkami życia. W żadnym z istotnych aspektów nie należał on do liderów rankingu. Okres transformacji ustrojowej był etapem, w trakcie którego warunki życia niewątpliwie uległy znacznej poprawie. Wizyta w dużych miastach krajów „piętnastki” uświadamia nam jednak, że ciągle jeszcze wiele kwestii wymaga poprawy, co wiąże się najczęściej z kosztownymi, rozłożonymi na lata inwestycjami. W tym sensie przeciętna pozycja Gdańska wydaje się uzasadniona. Pozostaje mieć nadzieję, że w kolejnej edycji programu, uwzględniającej już efekty wydatkowania funduszy strukturalnych, sytuacja miasta ulegnie znaczącej poprawie.
Przypisy:
1. Porównanie warunków życia w miastach europejskich (Program Urban Audit II), 2005, Notatka informacyjna – wyniki badań GUS, GUS, Warszawa.
2. Jak wyżej.