Gembczyk Maciej

O autorze:

Handel zagraniczny niesie różne ryzyka dla podmiotów w nim uczestniczących. Aby sprostać interesom stron kontraktu, w trakcie wieloletniej praktyki banki wykształciły różne formy instrumentów finansowych, których podstawowym celem jest płatność za towar bądź usługę oraz zabezpieczenie interesów partnerów handlowych. Naturalnym dążeniem stron jest, aby płatność odbyła się w formie gotówkowej, najlepiej przed transakcją. Życzeniem eksportera jest zatem przelew środków przed wysyłką, dążeniem importera natomiast – płatność po otrzymaniu dostawy. Taka forma rozliczeń, ze względu na jej ryzykowność, jest spotykana niezmiernie rzadko. Strony kontraktu starają się minimalizować ryzyka wnikające z transakcji poprzez stosowanie różnych instrumentów finansowych i zabezpieczeniowych. Podział ryzyk w szerszym zakresie przedstawia tabela 1. Tabela 1. Podział ryzyk w handlu zagranicznym ppg_3_2008_rozdzial_10_tabela_1 Źródło: Opracowanie własne. Poza eliminacją towarzyszących ryzyk istotną kwestią w handlu zagranicznym jest interpretacja terminów handlowych przez obie strony umowy (kupującego i sprzedającego). Aby ujednolicić te terminy, Międzynarodowa Izba Handlowa w Paryżu opracowała regulacje Incoterms 2000. Stosowanie tych formuł umożliwia standaryzację pojęć, w związku z czym partnerzy mogą być pewni, że określają odpowiedzialność każdej ze stron w sposób prosty, bezpieczny i zrozumiały. Istotne jest, że reguły Incoterms nie zajmują się przejęciem prawa własności, regulują natomiast podział kosztów związanych z transportem towarów (dlatego są pomocne przy kalkulacji ceny) oraz moment przejścia ryzyka ze sprzedającego na kupującego w czasie transportu. Negocjując kontrakt, firmy importujące często stosują praktykę samodzielnego ubezpieczenia towaru podczas podróży. W kontrakcie powinno się wyszczególnić składniki ceny, gdyż w większości krajów cło płacone jest od wartości towaru FOB[1], niezawierającej kosztów transportu. Warto przypomnieć, że w przypadku nieprzyjęcia przez kupującego dostawy, mimo pozostawienia towaru do jego dyspozycji w oznaczonym miejscu i uzgodnionym terminie, lub niezawiadomienia sprzedającego o terminie i miejscu przyjęcia dostawy ryzyko przechodzi ze sprzedającego na kupującego. Opisane poniżej rozliczenia określa się mianem uwarunkowanych form płatności. Najczęściej spotykaną formą jest akredytywa dokumentowa. Wykorzystuje się także inkaso dokumentowe oraz bezwarunkową gwarancję zapłaty. Ze względu na temat artykułu najbardziej interesujące będzie spojrzenie na uwarunkowane formy płatności oczami eksportera. Akredytywa dokumentowa – inicjatywa importera Akredytywa dokumentowa jest pisemnym zobowiązaniem banku importera (banku otwierającego) wobec eksportera (beneficjenta) do zapłaty określonej kwoty pieniężnej, po złożeniu przez eksportera dokumentów na warunkach określonych w akredytywie. Zapłata dokonywana jest za dokumenty stanowiące dowód wysłania towaru. Dokumenty te dają prawo do wejścia w posiadanie towaru. O dokonaniu zapłaty decyduje sam fakt przedstawienia właściwych dokumentów w terminie ważności. Bank nie może uchylić się od zapłaty za te dokumenty, nawet jeżeli okoliczności wskazują, że kontrakt nie został przez eksportera prawidłowo wykonany. Standardowa transakcja realizowana za pomocą akredytywy dokumentowej przebiega w sposób pokazany na rysunku 1. Rysunek 1. Akredytywa dokumentowa ppg_3_2008_rozdzial_10_rysunek_1 Źródło: BRE Bank S.A. Samo zlecenie (numer 1 na rysunku) jest traktowane przez banki bardzo restrykcyjnie; ewentualne błędy mogą powodować poważne, czasami nawet nieodwracalne skutki. Nieprawidłowe przygotowanie zlecenia może ponadto spowodować powstanie dodatkowych kosztów dotyczących usuwania błędów. Większość banków dysponuje wystandaryzowanym formularzem, zawierającym parametry niezbędne do prawidłowego wykonania akredytywy dokumentowej. Nad prawidłowością wypełnienia zlecenia czuwają specjaliści bankowi. Zwyczajowo banki wymagają podpisania zlecenia przez osoby upoważnione do dysponowania rachunkiem zleceniodawcy. Coraz częściej jednak stosuje się elektroniczne kanały dostępu, gdzie cała komunikacja w zakresie otwarcia akredytywy między bankiem a zleceniodawcą odbywa się za pomocą bankowego systemu transakcyjnego, np. iBRE (BRE BANK S.A.), Bussines Net (BPH) czy Planeta (Fortisbank). Akredytywa jest instrumentem, w którym inicjatywa w zakresie zlecania leży po stronie importera, jednak istnieją także akredytywy dające możliwości sfinansowania się eksporterowi. Akredytywy najważniejsze z punktu widzenia eksportera zostaną omówione w następnych akapitach. W przypadku akredytywy z odroczonym terminem płatności w momencie negocjacji warunków płatności zakłada się płatność z akredytywy w wyznaczonym okresie po prezentacji dokumentów. Ta forma rozliczania to prosty kredyt kupiecki. Częstą praktyką stosowaną przez banki w przypadku otrzymania przez beneficjenta akredytywy, awiza akredytywy eksportowej lub akredytywy obcej jest usługa dyskonta wierzytelności przyszłej zabezpieczonej akredytywą. Usługa ta polega na odkupieniu od beneficjenta należności wynikającej z akredytywy. Wymagalność wierzytelności nie może budzić wątpliwości, dokumenty zaprezentowane w ramach akredytywy muszą być całkowicie zgodne z jej warunkami. Za nabytą wierzytelność bank wypłaca beneficjentowi akredytywy kwotę należności pomniejszoną o koszt pieniądza w czasie. Ryzyko w tej transakcji ponosi bank otwierający akredytywę. Zatem warunkiem wstępnym do przeprowadzenia transakcji jest posiadanie przez bank otwierający akredytywę możliwości finansowania banku pośredniczącego. Trzeba wspomnieć, że dyskonto akredytywy dodatkowo nie zwiększa obciążeń klienta z tytułu finansowania, a należność jest bezregresowa (bank nie może zwrócić się z roszczeniem o zwrot wypłaconych wcześniej z tytułu dyskonta środków). Często w ramach rozliczeń przy użyciu akredytywy stosuje się potwierdzenie. To operacja, w której bank pośredniczący potwierdza akredytywę i rozlicza beneficjenta we własnym imieniu, zanim sam otrzyma należność od banku otwierającego. Akredytywa potwierdzona zapewnia bardzo duży stopień bezpieczeństwa dla jej beneficjenta. Potwierdzenie często stosuje się razem z dyskontem akredytywy: klienci, chcąc zwiększyć bezpieczeństwo transakcji, dyskontują wierzytelności gwarantowane przez ich własne banki. Do specjalnych form akredytyw stosowanych przy złożonych transakcjach zaliczamy:
  • akredytywę przenośną , która zgodnie z wyraźną instrukcją banku otwierającego może zostać przeniesiona przez beneficjenta na rzecz innej osoby. Akredytywa przenośna może zostać przeniesiona tylko raz. Jest to idealne rozwiązanie w sytuacji, gdy występuje pośrednik nieposiadający środków na sfinansowanie dostaw;
  • akredytywę zaliczkową , która z awiera specjalną klauzulę upoważniającą bank awizujący lub potwierdzający do wypłaty zaliczki beneficjentowi przed dostarczeniem przez niego wymaganych dokumentów. Otrzymując od importera taki instrument, eksporter ma możliwość prefinansowania produkcji lub zakupów towarów.
Podstawową zaletą akredytywy jest bezpieczeństwo instrumentu rozliczeniowego, zwłaszcza gdy kontrahenci nie znają się albo nie ufają sobie. Przewaga w transakcji jest po stronie sprzedającego – beneficjenta akredytywy, który zabezpiecza się na wypadek odstąpienia od transakcji przez kupującego. Importer dostaje wsparcie instytucji finansowej, co umożliwia mu zrealizowanie transakcji, oraz zabezpiecza się na ryzyko nieuzasadnionej wypłaty. Trzeba pamiętać i wyraźnie podkreślić, że kontrola banku dotyczy wyłącznie dokumentów, a nie towaru i jego zawartości. Tylko odpowiedni zestaw dokumentów ustalony w drodze konsultacji z bankiem minimalizuje ryzyko ewentualnych komplikacji w transakcji. Inkaso – inicjatywa eksportera Odwrotnie niż w akredytywie, w przypadku inkasa na zlecenie eksportera bank zobowiązuje się do wydania importerowi dokumentów w zamian za zapłatę (lub zabezpieczenie zapłaty) przez kupującego określonej kwoty. Trzeba podkreślić, że inkaso nie jest zobowiązaniem banku – pełni on tu raczej rolę pośrednika. Przedmiotem inkasa mogą być dokumenty: handlowe albo finansowe. Role uczestników inkasa przedstawiają się następująco:
  • zleceniodawca lub podawca inkasa (eksporter) składa zlecenie inkasowe wraz z warunkami wydania dokumentów importerowi;
  • bank zleceniodawcy (podawcy) pośredniczy w przesyłce dokumentów;
  • bank importera (inkasujący) inkasuje zapłatę lub odbiera od importera przyrzeczenie zapłaty w zamian za wydanie dokumentów;
  • płatnik (importer) uiszcza lub zobowiązuje się uiścić ustaloną kwotę (po przedstawieniu dokumentów).
W praktyce bankowej najczęściej stosowane są dwa rodzaje inkasa: gotówkowe (gdy bank wydaje dokumenty handlowe importerowi tylko po dokonanej przez niego zapłacie) oraz akceptacyjne (polegające na wydaniu przez bank dokumentów handlowych w zamian za akceptację terminowego weksla trasowanego).
Warto zapamiętać, że faktyczne rozporządzanie a prawa własności do danego towaru to dwie odrębne kwestie.
Inkaso nie zabezpiecza zleceniodawcy na wypadek braku płatności ze strony importera, a to ryzyko może powodować dodatkowe koszty składowania czy transportu powrotnego towaru. W skrajnych przypadkach płatnik może wejść w posiadanie towaru (przewoźnik w transporcie kolejowym, samochodowym i lotniczym jest zobowiązany bezwarunkowo wydać towar posiadaczowi listu przewozowego. Posiadacz, czyli kupujący, może zatem odmówić wykupienia dokumentów mimo wejścia w posiadanie towaru). Warto zapamiętać z powyższego przykładu, że faktyczne rozporządzanie a prawa własności do danego towaru to dwie odrębne kwestie. Dlatego też inkaso nie jest polecane eksporterom (chyba że stosowane jest między kontrahentami współpracującymi ze sobą dłuższy czas). Gwarancja bankowa – szybka egzekwowalność Instrumenty omówione powyżej są instrumentami płatniczymi. Natomiast instrumentem zabezpieczającym płatność jest gwarancja bankowa. Istotą gwarancji jest bezwarunkowe wzmocnienie płatności przez bank na wypadek niewywiązania się przez zlecającego z określonego warunku. Gwarancja terminowej płatności daje także możliwość sfinansowania poprzez dyskonto wierzytelności, którą zabezpiecza (podobnie jak w akredytywie). Z punktu widzenia eksportera podstawową zaletą gwarancji bankowej jest jej zabezpieczeniowy charakter oraz szybka egzekwowalność. Do złożenia roszczenia wystarczy brak płatności w terminie – niezależnie od tego, czy kontrakt został wykonany właściwie. Wszystkie formy płatności wiążą się z ryzykiem. Tabela nr 2 identyfikuje skalę ryzyka dla wybranych usług i wybranych stron. Tabela 2. Forma płatności a ryzyko ppg_3_2008_rozdzial_10_tabela_2 Źródło: Opracowanie własne.
Akredytywa jawi się jako rozsądny kompromis – zwłaszcza w sytuacji, gdy strony kontraktu darzą się ograniczonym zaufaniem albo istnieje potrzeba minimalizowania ryzyk.
Co wybrać? W trakcie negocjacji warunków kontraktu partnerzy zwykle próbują powiększać swoją przewagę kosztem drugiej strony. Ostatecznie ich interesy będą musiały się w jakimś punkcie zrównoważyć. „Złotym środkiem” w podziale ryzyka i równowadze stron jest akredytywa dokumentowa, choć, jak podkreślono, zauważalna jest tu przewaga sprzedającego. Ponadto naturalne jest, że eksporter może nie być zainteresowany w zlecaniu na rzecz importera inkasa dokumentowego, a importer nie będzie chciał zlecić na rzecz eksportera bezwarunkowej gwarancji płatności. Akredytywa w porównaniu z gwarancją terminową płatności i inkasa dokumentowego jawi się zatem jako rozsądny kompromis – zwłaszcza w sytuacji, gdy strony kontraktu darzą się ograniczonym zaufaniem albo istnieje potrzeba minimalizowania ryzyk. Częstą praktyką w ramach transakcji handlowych jest łączenie dwóch usług, np. z jednej strony importer otwiera na rzecz eksportera akredytywę dokumentową zabezpieczającą płatność, a z drugiej strony eksporter otwiera gwarancję wykonania świadczenia kontraktowego. W takiej sytuacji możemy mówić o dobrze zabezpieczonym ryzyku transakcyjnym. Gdy partnerzy kontraktu nie są w stanie zaufać ani sobie, ani instrumentom rozliczeniowym, towar może zostać dodatkowo zabezpieczony w odpowiednich instytucjach – np. w Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych (KUKE). Instytucja ta m.in. ubezpiecza istniejące należności[2] od kontrahentów zagranicznych i krajowych oraz prowadzi gwarantowane przez Skarb Państwa ubezpieczenia eksportowe; ma także bogate doświadczenie w ubezpieczaniu transakcji eksportowo-importowych. Standardową usługą oferowaną przez Korporację jest kredyt dla eksportera zabezpieczony polisą KUKE. Polisa w takich transakcjach zabezpiecza około 80% ryzyka handlowego; część niezabezpieczona stanowi wkład własny eksportera. Ze względu na specyfikę transakcji handlowych zalecane jest możliwie wczesne kontaktowanie się z opiekunem bądź doradcą produktowym w banku obsługującym w celu identyfikacji ryzyk oraz doboru najwłaściwszych instrumentów finansowych pozwalających na ich minimalizację. Jak wspomniano wcześniej, sam wniosek o otwarcie akredytywy może nastręczać trudności, tak więc kontakt z bankiem mającym doświadczenie w tej dziedzinie pozwala zaoszczędzić czas. Uchroni to także eksportera przed komplikacjami, które mogą powstać na każdym etapie transakcji: od formułowania kontraktu czy nawet oferty po ostateczne rozliczenia lub świadczenia pokontraktowe. W praktyce często stosuje się rozwiązania niestandardowe, co wymaga odpowiedniego przygotowania, a przede wszystkim doświadczenia. [1] Warto zwrócić uwagę, że KUKE finansuje transakcje od momentu powstania wierzytelności, czyli wystawienia faktury VAT. [2] Free On Board – formuła FOB oznacza, że sprzedający zobowiązany jest dostarczyć towar przewoźnikowi wyznaczonemu przez kupującego. Ryzyko utraty lub uszkodzenia towaru przechodzi ze sprzedającego na kupującego w momencie, gdy towar przekroczył linię burty statku w porcie załadunku.

Skip to content