Podobnie jak na koniec II kwartału br., również i na koniec III-ego, zarówno pomorscy, jak i – szerzej – polscy przedsiębiorcy widzieli przyszłość w ciemnych barwach. Dowodem na to jest ocena odnotowanych wartości wskaźnika przewidywanej ogólnej sytuacji przedsiębiorstw, która dla wszystkich badanych obszarów gospodarki przyjęła wartości negatywne – i to zazwyczaj wyraźnie „pod kreską”. W największym stopniu było to widać w wypadku sektorów: transportu i gospodarki magazynowej (-33,8 pkt.), handlu hurtowego (-33,6 pkt.), zakwaterowania i usług gastronomicznych (-26,9 pkt.), handlu detalicznego (-24,1 pkt.) oraz budownictwie (-20,8 pkt.). O największym optymizmie – a w zasadzie: o najmniejszym pesymizmie, można mówić w wypadku branż: przetwórstwa przemysłowego (-9,7 pkt.) oraz informacji i komunikacji (-5,2 pkt.).
W porównaniu z przeciętnymi ocenami w skali kraju mamy „remis” – w trzech przypadkach odczyty dla Pomorza były wyższe niż dla Polski ogółem, w trzech były niższe, a w jednym identyczne. Do grupy pierwszych należały sektory: przetwórstwa przemysłowego (+14,7 pkt. względem średniej ogólnokrajowej), zakwaterowania i usług gastronomicznych (+5,8 pkt.) oraz budownictwa (+3,9 pkt.), natomiast do drugiej – handlu detalicznego (-6,2 pkt.), handlu hurtowego (-14,2 pkt.), a także transportu i gospodarki magazynowej (-18,6 pkt.). Z kolei wynik eq aequo dotyczył sektora informacji i komunikacji.
Przedział wahań wskaźnika wynosi od –100 do +100. Wartości ujemne oznaczają przewagę ocen negatywnych, dodatnie – pozytywnych.
Źródło: Opracowanie IBnGR.