Wyżnikiewicz Bohdan dr

Doktor nauk ekonomicznych (UW, 1984), absolwent SGH,1970 (wówczas SGPiS) na kierunku ekonometria; absolwent Liceum Staszica (wówczas Gottwalda) w Warszawie. Stypendysta Fulbrighta (1975/1976) w Stanach Zjednoczonych. W latach 70. pracował jako statystyk w GUS, w latach 1991–1992 na stanowisku prezesa. Inne miejsca pracy: Europejska Komisja Gospodarcza ONZ (1977–1980), Instytut Polityki Naukowej (1982–1984), Instytut Koniunktur i Cen Handlu Zagranicznego (1985–1987), Instytut Nauk Ekonomicznych PAN (1985–1990). Od roku 1992 w Instytucie Badań nad Gospodarką Rynkową. Od października 2012 r. doradca prezesa GUS.

Członek Komitetu Prognoz „Polska 2000 Plus” przy Prezydium PAN (kadencja 2011–2014). Od 2008 r. Arbiter Sądu Polubownego przy Komisji Nadzoru Finansowego. Członek Naukowej Rady Statystycznej. Wiceprzewodniczący Rady Towarzystwa Ekonomistów Polskich (od 2011 r. i w latach 1998–2009). Wykłada gościnnie w Collegium Civitas oraz na Uniwersytecie Gdańskim. Ekspert Sejmu RP i PKPP Lewiatan. Członek Komitetu Redakcyjnego Miesięcznika Naukowego „Ekonomika i Organizacja Przedsiębiorstwa”.

W latach 2005–2009 niezależny członek CEIES, Europejskiego Komitetu Doradczego do spraw Informacji Statystycznych w Sferze Gospodarczej i Społecznej przy urzędzie statystycznym Unii Europejskiej EUROSTAT. Wiceprzewodniczący rad nadzorczych PHS SA (1994–1995), Nafty Polskiej SA (1998-2000), członek Rady Nadzorczej Stalexportu SA (lipiec 2005-maj 2006).Współpracownik The Conference Board Europe i Oxford Analytica.

Wykładał w Warszawskiej Wyższej Szkole Ekonomicznej im. Edwarda Wiszniewskiego (1997–2012), Wyższej Szkole Ubezpieczeń i Bankowości (obecnie Akademia Finansów) (1999–2005) oraz gościnnie na Uniwersytecie Warszawskim i w Szkole Głównej Handlowej.

Od początku lat 90. publikuje w codziennej, tygodniowej i miesięcznej prasie gospodarczej, a także wypowiada się w mediach elektronicznych na tematy gospodarcze. Specjalizuje się w ekonomii stosowanej, analizach makroekonomicznych, badaniach rynków i sektorów oraz analizach konkurencyjności. Autor kilkuset raportów, studiów i artykułów naukowych.

O autorze:

Teoria ekonomii i obserwacje empiryczne pozwalają na określenie ogólnej zależności między stanem koniunktury makroekonomicznej a sytuacją na rynku pracy. Najogólniej mówiąc, dobra koniunktura powoduje poprawę sytuacji na rynku pracy, a zła koniunktura pogorszenie. Niemniej jednak, koniunktura makroekonomiczna jest bardziej odpowiedzialna za zmiany na rynku pracy, takie jak wzrost i spadek zatrudnienia bądź bezrobocia, niż za stan rynku pracy. Poziom zatrudnienia i bezrobocia kształtowany jest bowiem historycznie przez wzajemne oddziaływanie wielu czynników zewnętrznych i wewnętrznych dla regionu. Do ważniejszych czynników zewnętrznych należy polityka gospodarcza, system regulacyjny, do czynników wewnętrznych sytuacja demograficzna oraz szeroko rozumiane warunki lokalne. W przypadku wpływu ogólnokrajowej koniunktury makroekonomicznej na regionalne rynki pracy mechanizm przenoszenia impulsów jest dość oczywisty, choć daleki od automatycznego. Zwykle poprawa na rynkach pracy pojawia się z opóźnieniem wobec zmiany koniunktury i okres opóźnienia może być różny w zależności od innych okoliczności gospodarczych. Zmiany koniunktury najwcześniej pojawiają się w regionach o największym potencjale gospodarczym. W Polsce w trzech najsilniejszych gospodarczo województwach wytwarzane jest blisko 44 procent produktu krajowego brutto, a w czterech najsilniejszych ponad połowa (51,5 proc.). Impulsy z silniejszych regionów rozchodzą się do reszty kraju głównie poprzez powiązania kooperacyjne i zakupy zaopatrzeniowe. Wiadomo, że rynki pracy reagują na zmiany koniunktury, jednak reakcje te odbywają się z różną siłą w różnych okresach i w różnych regionach. Poprawa stanu koniunktury nie oznacza natychmiastowej poprawy na rynku pracy. W Polsce do początku 2005 roku przez kilka lat wskaźniki rynku pracy pogarszały się, by po przekroczeniu punktu zwrotnego, konsekwentnie poprawiać się w kolejnym okresie. Zmiany koniunktury są częstsze, jednak we wpływie zmian na sytuację na rynku pracy liczy się ogólna tendencja koniunktury, a nie krótkookresowe jej wahania. Rysunek 1. Wskaźnik bieżącej koniunktury dla całej Polski i województwa pomorskiego w okresie styczeń 2001 r. - styczeń 2007 r. 06_01 Źródło: IBnGR. Koniunktura gospodarcza w województwie pomorskim zwykle zmienia się w podobnych kierunkach co koniunktura ogólnopolska, różne są jednak relacje dotyczące opóźnienia bądź wyprzedzenia tych zmian. Widać także, że przedsiębiorstwa działające w województwie pomorskim są nieco bardziej czułe na zmiany koniunktury niż można to obserwować dla próby ogólnopolskiej. Wyrazem tego zjawiska jest większa zmienność wskaźnika koniunktury w województwie niż w całej Polsce. Inaczej mówiąc - jeśli koniunktura w całej Polsce się pogarsza, to w Pomorskiem pogarsza się nieco bardziej. Podobnie w przypadku poprawy - poprawa w województwie pomorskim jest zazwyczaj nieco bardziej wyraźna niż przeciętnie w Polsce. 06_t1 Jeżeli przyjąć za początek rozważań luty 2005 roku, kiedy to miało miejsce odwrócenie tendencji negatywnych, to okazuje się, że względna poprawa stopy bezrobocia była większa w województwie pomorskim niż w trzech województwach o największym potencjale gospodarczym: mazowieckim, śląskim i wielkopolskim. W okresie do grudnia 2006 roku pomorska stopa bezrobocia zbliżyła się znacząco do średniej krajowej i obniżyła się aż o 6,2 punktów procentowych, czyli więcej niż średnio w kraju i w trzech najsilniejszych gospodarczo województwach. Mimo to pozostaje ona wyższa od czterech porównywanych stóp bezrobocia. Taki wzorzec zmian stopy bezrobocia w województwie pomorskim nie jest zaskakujący. W województwach silnych gospodarczo poprawa sytuacji na rynku pracy nie musi być większa niż w województwach słabszych gospodarczo. Trudniejsze jest bowiem obniżanie stopy bezrobocia przy jej niskim wyjściowym poziomie. Istotniejsze jest to, że silne gospodarczo województwa kreują tendencję zmian. Wiele wskazuje na to, że stopa bezrobocia w województwie pomorskim w najbliższych latach zbliży się do ogólnopolskiej stopy bezrobocia, a nawet osiągnie wartość poniżej niej.

O autorze:

Bezpośrednie inwestycje zagraniczne są jednym z czynników wzrostu gospodarczego Polski. Do najważniejszych korzyści z ich napływu należy dostarczanie kapitału, którego w Polsce brakuje, i finansowanie deficytu w bilansie płatniczym kraju. Przedsiębiorstwa z udziałem kapitału zagranicznego na ogół stosują nowoczesne technologie i metody zarządzania, co w pozytywny sposób oddziałuje na resztę gospodarki. Inwestorzy zagraniczni muszą przede wszystkim radzić sobie z barierami inwestycyjnymi w skali makro, czyli takimi, które decydują o atrakcyjności całej gospodarki. Czynniki przesądzające o atrakcyjności inwestycyjnej regionu, choć także istotne, mają zwykle mniejsze znaczenie. Instytut Badań nad Gospodarką Rynkową w 2007 roku uczestniczył w projektach badawczych przeprowadzonych na zlecenie Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych S.A. Jednym z rezultatów tych badań była identyfikacja czynników, które w największym stopniu przemawiają za inwestowaniem, oraz tych, które zniechęcają do podejmowania działalności gospodarczej w Polsce. Dokonano także, na bazie ocen ponad dwudziestu czynników, ogólnej oceny klimatu inwestycyjnego w naszym kraju [1]. W artykule zostały - na podstawie tych badań - scharakteryzowane pokrótce najbardziej istotne czynniki klimatu inwestycyjnego w Polsce, czyli te, które z punktu widzenia przyciągania inwestycji mają w praktyce szczególne znaczenie. Każdy z czynników został poddany ocenie inwestorów pod względem oddziaływania na podejmowanie inwestycji i prowadzenie działalności gospodarczej w Polsce [2]. Ocena 3,0 i powyżej oznacza, że stan danego czynnika przemawia za inwestowaniem w naszym kraju. Analogicznie, przy ocenie poniżej 3,0 można uznać, że dany czynnik stanowi raczej barierę inwestycyjną i zniechęca do lokowania inwestycji. Część scharakteryzowanych czynników ma charakter ogólnokrajowy i dotyczy przede wszystkim gospodarki Polski jako całości. Oceny tych elementów klimatu inwestycyjnego są więc de facto niezależne od uwarunkowań regionalnych. Do czynników tych należą: stabilność polityczna, system podatkowy, koszty pracy, przepisy prawa, współpraca z władzami centralnymi oraz procedury związane z zakładaniem nowych firm. Jeśli z ocen wynika, że któryś z tych czynników zniechęca firmy zagraniczne do lokowania inwestycji, oznacza to, że dany czynnik stanowi barierę inwestycyjną we wszystkich regionach w Polsce, a więc także w województwie pomorskim. W artykule zostały też omówione i ocenione czynniki, które są istotne w skali całej gospodarki, ale w poszczególnych regionach ich jakość może być zróżnicowana. Do takich czynników należą: infrastruktura drogowa, jakość oferowanych działek inwestycyjnych, współpraca z władzami lokalnymi oraz dostępna siła robocza. Mimo że oceny dotyczą jakości tych czynników w skali całego kraju, to jednak przeprowadzona analiza pozwoliła na wskazanie tych elementów klimatu inwestycyjnego, które szczególnie warto kształtować, aby pozytywnie wyróżniać się na tle innych regionów. Stabilność polityczna Jednym z podstawowych czynników decydujących o klimacie inwestycyjnym w kraju jest stabilność polityczna. Większą szansę na pozyskanie inwestycji zagranicznych zazwyczaj mają kraje o ugruntowanej demokracji i prowadzonej - niezależnie od opcji politycznej - stabilnej i odpowiedzialnej polityce gospodarczej. Stabilność polityczna w Polsce jest oceniana na 2,2 punktu. Oznacza to, że nasz kraj jest postrzegany jako mało stabilne politycznie miejsce do prowadzenia działalności gospodarczej. Częste zmiany rządów i wiążące się z tym zwroty w polityce gospodarczej przyczyniają się do niskiej oceny tego czynnika wśród przedsiębiorców. System podatkowy Wysokość stawek podatkowych jest jednym z kluczowych czynników decydujących o międzynarodowej konkurencyjności gospodarki w zakresie przyciągania inwestycji zagranicznych. Oceny tego czynnika klimatu inwestycyjnego w Polsce kształtują się różnie w zależności od rodzaju obciążenia fiskalnego. Najgorzej oceniona została wysokość obciążeń związanych ze świadczeniami społecznymi (ZUS) - średnia ocena dla tego czynnika wyniosła 1,9 punktu. Nieco lepiej, choć również negatywnie, postrzegano wysokość stawek podatku dochodowego od osób fizycznych (PIT) - 2,3 punktu. Wysokość stawki VAT również nie jest korzystna z punktu widzenia prowadzenia działalności gospodarczej - czynnik ten uzyskał ocenę 2,5 punktu. Najlepiej oceniono wysokość stawki podatku dochodowego od osób prawnych (CIT). Obniżka tego podatku w 2004 roku sprawiła, że Polska zalicza się do grupy krajów Unii Europejskiej o najniższych stawkach CIT. Średnia ocena tego czynnika wyniosła 3,1 punktu. Wysokość pozostałych obciążeń fiskalnych można raczej uznać za barierę inwestycyjną niż czynnik zachęcający do lokowania inwestycji w Polsce. Koszty pracy Przedsiębiorcy prowadzący działalność w Polsce uważają, że wysokość płac w Polsce jest dość korzystna z punktu widzenia firmy - oceniona została na 3,3 punktu. Czynnik ten stanowi więc zachętę do lokowania inwestycji w polskiej gospodarce. Z kolei zdecydowanie niekorzystnie oceniono wysokość pozapłacowych kosztów pracy, czyli podatków i składek, które pracodawcy zmuszeni są odprowadzać wraz z wypłatą wynagrodzeń. Połowa badanych przedsiębiorców postrzega ich wysokość jako złą lub bardzo złą - średnia ocena tego czynnika wyniosła 2,5 punktu. Przepisy prawa Przejrzyste i jednoznaczne przepisy prawne wspierają rozwój działalności gospodarczej. W opinii przedsiębiorców Polska pod tym względem nie prezentuje się zbyt korzystnie. Najgorszą ocenę respondenci wystawili jakości przepisów podatkowych - 2,1 punktu. Prawo podatkowe w Polsce zostało negatywnie ocenione przez blisko 70 procent badanych przedsiębiorców. Negatywną ocenę otrzymały również przepisy dotyczące zamówień publicznych - 2,4 punktu. Ponad połowa firm oceniła ich jakość i spójność jako złą lub bardzo złą. Przedsiębiorcy negatywnie także odnieśli się do jakości prawa budowlanego w Polsce. Trudności związane z rozpoczęciem budowy i niektóre regulacje związane z procesem budowlanym przyczyniły się do złej oceny tego czynnika (2,5 punktu). Nieco lepiej na tle innych regulacji są oceniane przepisy prawa pracy (średnia 2,9 punktu) i przepisy związane z ochroną praw autorskich (3,0 punktu). Sprzyjanie przedsiębiorczości Proste procedury umożliwiające rozpoczęcie działalności gospodarczej sprzyjają rozwojowi przedsiębiorczości. W opinii przedsiębiorców zakładanie nowych firm w Polsce stanowi raczej "drogę przez mękę". Ponad 40 procent uważa, że założenie firmy w Polsce jest mocno utrudnione i skomplikowane. Całkowita ocena procedur związanych z rozpoczynaniem działalności gospodarczej oceniona została na 2,7 punktu. Czynnik ten stanowi więc swego rodzaju barierę dla inwestowania w Polsce. Współpraca z władzami lokalnymi i centralnymi 40 procent badanych przedsiębiorców negatywnie oceniło swoje doświadczenia ze współpracy z instytucjami rządowymi. Pozytywnie swoje kontakty z administracją centralną widzi zaledwie co dziesiąty przedsiębiorca. Średnio czynnik ten oceniono na 2,6 punktu. Firmy działające w Polsce mają zdecydowanie lepszą opinię o współpracy z władzami samorządowymi niż z administracją centralną. Średnia ocena tego czynnika wyniosła 3,1 punktu. Relatywnie gorsze niż w innych regionach oceny współpracy przedsiębiorców z władzami pomorskimi mogłyby obniżyć atrakcyjność inwestycyjną województwa. Postawa władz lokalnych jest często niedocenianym czynnikiem, który w niesprzyjających okolicznościach może stać się barierą dla potencjalnych inwestorów. Istotne jest, że działa ona zniechęcająco właśnie na nich. Ci, którzy zdecydowali się na działalność, muszą zazwyczaj pogodzić się z trudnymi warunkami, w jakich przyszło im ją prowadzić. Infrastruktura drogowa Dobrze rozwinięta i nowoczesna infrastruktura to sprawa kluczowa dla długofalowego wzrostu gospodarczego. Poprawia bowiem efektywność prowadzenia działalności gospodarczej, a także zwiększa skłonność przedsiębiorstw do inwestowania. Przedsiębiorcy prowadzący działalność w Polsce jednoznacznie negatywnie oceniają stan krajowej infrastruktury drogowej. 90 procent respondentów uważa, że stan polskich dróg jest zły lub bardzo zły. Średnia ocena wyniosła 1,6 punktu. Czynnik ten stanowi więc największą barierę inwestycyjną w Polsce. Województwo pomorskie nie odróżnia się pod tym względem od reszty kraju. Dostępność transportowa jest jedną z najsłabszych stron regionu. Szansą na poprawę sytuacji są inwestycje związane z budową infrastruktury transportowej przed EURO 2012. Do tego roku powinny być zakończone rozpoczęte już budowy szybkich i wysokoprzepustowych połączeń transportowych (budowa autostrady A-1 i modernizacja linii kolejowej E-65) z najważniejszymi ośrodkami w kraju (Warszawa, Poznań, Wrocław, Kraków). Zanim to nastąpi, dostępność komunikacyjna całego regionu nadal będzie stanowić barierę dla napływu zagranicznych inwestycji i obniżać ogólną atrakcyjność inwestycyjną województwa. Jakość oferowanych gruntów Oferta, na którą składa się wiele działek inwestycyjnych, z zachowaniem odpowiedniego standardu ich uzbrojenia, zdecydowanie poprawia klimat do inwestowania. Szansa na pozyskanie inwestora jest tym większa, im bardziej taka oferta jest rozbudowana i zróżnicowana. Przedsiębiorcy w Polsce oceniają jakość oferowanych gruntów pod inwestycje na 3,1 punktu. Tak więc w skali całego kraju czynnik ten stanowi raczej zachętę do inwestowania. Natomiast relatywnie słabe wyposażenie regionu pomorskiego w atrakcyjne działki inwestycyjne mogłoby być dla inwestorów zniechęcające. Zasoby siły roboczej Zasoby i kwalifikacje siły roboczej są czynnikami, które w dużym stopniu decydują o ulokowaniu działalności gospodarczej w Polsce, a nie w innych krajach. Polska, jak na razie, jest bardziej atrakcyjna pod tym względem niż inne kraje UE, w których są relatywnie niskie koszty pracy, jak np. Rumunia czy Bułgaria. Dostępność wykwalifikowanej siły roboczej jest oceniana przez inwestorów na 3 punkty. Czynnik ten nie powinien więc zniechęcać do rozpoczynania w Polsce działalności gospodarczej. Warto zwrócić uwagę, że poprawiająca się w ostatnich latach sytuacja na rynku pracy w Polsce powoduje, iż coraz częściej występują trudności ze znalezieniem wykwalifikowanej siły roboczej. Zjawisko to pojawia się w różnych regionach z różnym natężeniem. Z badań przeprowadzonych przez IBnGR we wrześniu 2007 roku wynika, że w województwie pomorskim około 3/4 pracodawców ma problemy ze znalezieniem pracowników, podczas gdy w całej Polsce problem ten dotyczy około połowy z nich. Może więc okazać się, że relatywnie większe trudności związane ze znalezieniem odpowiedniej siły roboczej mogą zachęcić inwestorów zagranicznych do lokowania swoich inwestycji w innych regionach niż województwo pomorskie. Wnioski dla Pomorza Najsłabiej ocenianym czynnikiem klimatu inwestycyjnego w Polsce jest infrastruktura drogowa. Otrzymał on w skali całej gospodarki 1,6 punktu (oceny pomiędzy regionami mogą się oczywiście różnić). Rozbudowana sieć dróg dobrej jakości często bywa kluczem do osiągnięcia sukcesu w przyciąganiu inwestorów. Władze pomorskie powinny więc dołożyć wszelkich starań, aby przeciwdziałać słabej jak na razie dostępności komunikacyjnej regionu. Ograniczanie pozostałych barier inwestycyjnych leży właściwie w gestii władz centralnych. Pozostałe czynniki, które mogą być kształtowane przez władze lokalne, tj. zasoby siły roboczej, współpraca z władzami lokalnymi i oferta działek inwestycyjnych, są oceniane względnie dobrze w skali całej gospodarki. Dopóki ich jakość będzie zachęcała do lokowania inwestycji, będą one stanowić mocne strony regionów. Należy więc pilnować, aby względnie dobrze oceniane elementy klimatu inwestycyjnego w województwie pomorskim nie zdeprecjonowały się w czasie. Relatywnie gorsze oceny regionu na tle kraju mogą zawsze sprawić, że dany czynnik stanie się lokalną barierą inwestycyjną. 02_t1 Przypisy: [1] Pod pojęciem "klimat inwestycyjny" należy rozumieć jakość otoczenia gospodarczego i instytucjonalnego, w którym podmioty gospodarcze rozwijają się i inwestują. [2] Zastosowano pięciostopniową skalę ocen (1 - bardzo zła, 2 - zła, 3 - średnia, 4 - dobra, 5 - bardzo dobra). Oceny podawane w artykule są średnią ocen wystawionych przez firmy prowadzące działalność gospodarczą w Polsce (121 dużych firm, z czego 84% to firmy zagraniczne).

Skip to content