Categories
Pomorski Przegląd Gospodarczy

Jaki mechanizm instytucjonalny?

Elżbieta Gończ

Towarzystwo Urbanistów Polskich

Zacznę od ostrzeżeń, jakie płyną z innych, bardziej rozwiniętych miast metropolitalnych i regionów (głównie amerykańskich, choć także europejskich). Procesy rozwojowe wymykają się spod kontroli planistów, a nawet polityków podejmujących decyzje. Dzieje się tak szczególnie w sytuacji, kiedy każde miasto i/lub powiat planuje swój system samodzielnie i nie istnieje w praktyce żaden skuteczny mechanizm koordynacji tych decyzji (dobitny przykład Trójmiasta). Obrazem tej sytuacji jest ruch uliczny na głównej trójmiejskiej arterii komunikacyjnej w godzinach szczytu, czy też na niektórych osiedlach. Nikt przy zdrowych zmysłach nie chce w takim ruchu żyć i mieszkać. Nikt także nie chce, by likwidowane były oazy zieleni w miastach i nieliczne parki, jakimi możemy się jeszcze w Trójmieście cieszyć. Z trendem tym ma obecnie do czynienia wiele miast.Przy podejmowaniu decyzji przestrzennych nie są często brane pod uwagę ich skutki, tylko bieżące interesy. Jeśli to będzie główna motywacja systemów decyzyjnych w Trójmieście, stworzymy aglomerację nieprzyjazną mieszkańcom, inwestorom i turystom. Możemy się wówczas pożegnać z szansami na jakąkolwiek metropolizację.

14_t02

14_t01

Zatem Warunek Konieczny nr 1: podejmując decyzję dzisiaj, musimy kierować się wyobraźnią na okres 20-50 lat do przodu. Dalekosiężna wizja rozwojowa metropolii trójmiejskiej i jej regionu metropolitalnego wraz z docelowym, ale elastycznie wdrażanym modelem struktury urbanistycznej i funkcjonalnej całego systemu są niezbędnymi narzędziami strategicznego zarządzania przestrzenią i rozwojem tego obszaru.

Rysunek 1. przedstawia schemat logiki owego strategicznego planowania oraz zarządzania regionem metropolitalnym i procesem metropolizacji.

14_1

Ogólnikowe wizje zapisane w dokumentach strategicznych różnych poziomów, bez mierników realizacji i systemów monitorowania nie pozwalają nawet odróżnić klęski od sukcesu w ich wdrażaniu. Znaczna część dokumentów strategicznych nie powstała po to, by zyskać narzędzie strategicznego zarządzania regionem, miastem czy gminą, ale by stworzyć możliwie pojemne ramy dla pozyskiwania środków unijnych. Nadchodząca kadencja pokaże, czy owe ramy są skuteczne dla finansowania projektów wzmacniających siłę powstającego u nas ośrodka metropolitalnego i jego regionu.

Skoro istnieje obiektywna potrzeba dalekosiężnej wizji Trójmiasta i regionu metropolitalnego, prezentuję poniżej autorską wersję takiego zapisu. Pragnę sprowokować tym do dyskusji i jednocześnie spowodować, by w jej toku wyłonił się pożądany wizerunek naszej raczkującej od ponad 10 lat metropolii.

Zaprezentowany powyżej zapis wizji to tylko przykład prostego narzędzia strategicznego zarządzania, które odpowiednio obudowane celami, specjalizacjami regionalnymi i projektami strategicznymi może stymulować spójne działania w konkretnie obranym kierunku.

W tych okolicznościach nasuwa się Warunek Konieczny nr 2: wprowadzenie proponującej ogólne rozwiązania instytucjonalne (w szczególności wspólny system zarządzania rozwojem i przestrzenią) ustawy Lex Metropolis – koniecznej dla wzmocnienia i przyspieszenia procesów metropolizacji Trójmiasta. Jakie rozstrzygnięcia powinna ona proponować? Zapewne rozczaruję Czytelników Przeglądu, mówiąc, że nie powinna przedstawiać żadnego konkretnego, jednolitego dla wszystkich polskich metropolii wzorca instytucjonalnego. Nie sposób sugerować taki model dla wszystkich polskich miast-kandydatów na ośrodki metropolitalne, gdyż ich sytuacja przestrzenna jest bardzo różna. System trójmiejski jest najtrudniejszy do opanowania z uwagi na zaszłości historyczne jego ziem oraz ilość miast, które się nań składają. Można jednak spojrzeć na kilka rozwiązań międzynarodowych i zestawienie porównawcze procesu kształtowania się trzech różnych metropolii: Montrealu, Hamburga i Trójmiasta. Płyną z tego wnioski i spostrzeżenia.

Oto jakie trendy zaobserwować można w modelowych rozwiązaniach dla regionów metropolitalnych w krajach OECD:

  • Model, w którym rozwiązania są wynikiem konkurencji pomiędzy jurysdykcją poszczególnych administracji w regionie (Trójmiasto).
  • Model oparty na współpracy dla osiągania celów poprzez tworzenie agencji jedno- lub wielosektorowych (Hamburg).
  • Nieformalny system zarządzania metropolitalnego (Madryt).
  • Rozwiązania radykalne – łączenie miast, tworzenie rządu metropolitalnego (Montreal, Londyn).

Z porównania płyną następujące spostrzeżenia:

  • Region metropolitalny Trójmiasta/Gdańska znajduje się w fazie strukturyzacji (opóźnienie organizacyjne i konceptualne o około 20 lat).
  • Przyspieszenie tego procesu jest nieodzowne, jeśli Trójmiasto chce odgrywać większą rolę w procesach rozwojowych regionu Morza Bałtyckiego, w którym znajdują się wszyscy europejscy liderzy innowacyjności, wdrażania Strategii Lizbońskiej i wyników rozwoju gospodarczego, mierzonych poziomem dochodu narodowego na głowę mieszkańca. Kraje te znajdują się także w europejskiej czołówce pod względem poziomu wykształcenia.
  • Zasób wiedzy potrzebny do podejmowania decyzji instytucjonalnych jest w Trójmieście niewystarczający, brakuje podstawowych wyników badań struktury przyszłej metropolii i zjawisk, jakie w niej zachodzą.
  • Proces tworzenia systemu instytucjonalnego jest długotrwały. System instytucjonalny metropolii Montrealu powstawał przez ponad 30 lat. To jednak nie zwalnia od rozpoczęcia procesu, ponieważ w przypadku Trójmiasta już 10 lat zostało bezpowrotnie straconych.

Aglomeracja trójmiejska nie rozwija się w tempie potrzebnym do zapobiegnięcia peryferyzacji całej Polski Północnej, w której powinna odgrywać rolę lokomotywy rozwojowej. Z perspektywy doświadczeń jedno wydaje się oczywiste. Brak charyzmatycznego i wizjonerskiego przywództwa zarówno w miejscowościach Trójmiasta, jak i w skali regionalnej powoduje, że koordynacja zamierzonych celów i priorytetów rozwoju jest nieskuteczna.

Stąd płynie wniosek o Warunku Koniecznym nr 3: metropolia musi posiadać swoje odrębne, charyzmatyczne i akceptowane przywództwo (formalne lub nieformalne), dzięki któremu możliwe będzie kompromisowe lub obligatoryjne, oparte o rozwiązania prawne w randze ustawy, kształtowanie struktury systemu i zarządzanie nią.

Do innych warunków należą: nazwa metropolii i jednoznaczna delimitacja regionu metropolitalnego. W wielu dokumentach strategicznych poziomu krajowego i regionalnego występują zarówno różne nazwy, jak i odmienne obszary delimitacji.

Sytuację w tym zakresie ukazuje mapka.

Moja koncepcja delimitacji idzie znacznie dalej niż te, przedstawione powyżej. Przede wszystkim delimitacja przebiega wzdłuż granic powiatów, a nie gmin. Ponadto obejmuje powiaty: kościerski, starogardzki, tczewski i malborski. Takie ujęcie pozwoli zharmonizować rozwój regionalny z metropolitalnym.

TABLICE

  1. Propozycja wizji rozwoju regionu metropolitalnego Trójmiasta/Gdańska (RMT/RMG)
  2. Porównanie Montreal-Hamburg-Trójmiasto

14_t1

14_t2

 

Dodaj komentarz

Skip to content