Analiza stanu gospodarki województwa pomorskiego w I kwartale 2009 r. dotyczy koniunktury gospodarczej, działalności przedsiębiorstw, handlu zagranicznego, rynku pracy oraz poziomu wynagrodzeń. Uzupełnia ją przegląd najważniejszych wydarzeń, mogących w istotny sposób wpłynąć na kierunki i tempo rozwoju regionu.
Koniunktura gospodarcza
Oceny koniunktury dokonywane w I kwartale 2009 r. przez pomorskich przedsiębiorców pozwalają na ostrożny optymizm w przewidywaniach zmian gospodarczych w nadchodzących miesiącach. Chociaż styczniowe wyniki były najgorsze (ok. -40 pkt w skali od -100 do 100), licząc od początku 2006 r., to w kolejnych miesiącach obserwowano stopniową poprawę nastrojów. W lutym wskaźnik koniunktury bieżącej kształtował się na poziomie -34 pkt, a w marcu wynosił -27 pkt. Dane z kwietnia wskazują na kontynuację korzystnych zmian. Należy je oceniać niewątpliwie pozytywnie, choć trzeba mieć świadomość, że wpisują się w sezonowe wahania ocen koniunktury.
Rysunek 1. Koniunktura gospodarcza w województwie pomorskim i w Polsce w latach 2006-2008 i w pierwszym kwartale 2009 r.*
Źródło: Opracowanie IBnGR
* Od roku 2001 koniunktura wojewódzka jest przedmiotem badań Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową. Do regionalnych przedsiębiorców z trzech sektorów: przemysłowego, bankowego oraz handlu co miesiąc kierowane są pytania odnośnie ogólnej koniunktury gospodarczej i sytuacji przedsiębiorstwa oraz przewidywań na następne 3 miesiące. Wyniki dla poszczególnych województw agregowane są następnie do skali całego kraju. Przedział wahań wskaźników wynosi od -100 do +100. Wartości ujemne oznaczają przewagę ocen negatywnych, dodatnie – pozytywnych.
Zmiany poziomu wyprzedzającego wskaźnika koniunktury także skłaniają do optymizmu. W marcu wartość tego wskaźnika przewyższała notowania dla wskaźnika bieżącego, co pozwala spodziewać się dalszej poprawy stanu gospodarki. Za takim rozwojem zdarzeń przemawia także fakt, że w dwóch regionach liczba pozytywnych ocen stanu gospodarki przewyższała liczbę ocen negatywnych. Ocena bieżącej koniunktury w kwietniu potwierdza taki scenariusz, choć wskaźnik wyprzedzający wskazuje, że w maju może nastąpić zahamowanie poprawy.
Działalność przedsiębiorstw
W I kwartale 2009 r. liczba podmiotów gospodarczych nie ulegała istotnym zmianom i utrzymywała się na poziomie ok. 240,5 tys. Obserwowana stabilizacja oznacza wygaszenie długookresowego trendu wzrostowego. Z reguły stagnacja liczby podmiotów gospodarczych następuje w okresie jesiennym i trwa do wiosny. W tym sensie obserwowane zmiany wpisują się zatem w rytm wahań sezonowych. Jednak dane z marca wskazują, że ożywienie przedsiębiorczości w sezonie letnim będzie najprawdopodobniej słabsze niż w latach poprzednich. Pozytywnie należy natomiast oceniać fakt, że spowolnienie gospodarcze nie spowodowało dotychczas istotnej redukcji liczby podmiotów gospodarczych. W kontekście pogarszającej się sytuacji na rynku pracy utrzymanie obecnego poziomu przedsiębiorczości jest korzystne. W razie ożywienia istniejące podmioty szybciej będą w stanie zwiększyć zatrudnienie niż firmy dopiero zakładane.
Rysunek 2. Dynamika produkcji sprzedanej, budowlano-montażowej i sprzedaży detalicznej w województwie pomorskim w 2008 r. i w pierwszym kwartale 2009 r.
Źródło: Opracowanie IBnGR na podstawie danych Urzędu Statystycznego w Gdańsku
Cały pierwszy kwartał 2009 r. cechowały niekorzystne wyniki produkcji sprzedanej przemysłu i sprzedaży detalicznej w ujęciu rocznym. Regres tych wartości nie był duży, ale jednak wystąpił. Dopiero w marcu odnotowano pewną poprawę. Szczególnie istotna jest stabilizacja sprzedaży detalicznej. Wystąpiła ona, mimo że Wielkanoc w 2009 r. przypadała w kwietniu, a w 2008 r. w marcu. Oddala to niebezpieczeństwo głębszego spadku popytu wewnętrznego, co miałoby poważne konsekwencje dla rynku pracy w postaci spadku popytu na pracę w sektorze usług. Dodatnia dynamika w sektorze budownictwa jest oczywiście zjawiskiem pozytywnym, lecz w perspektywie rocznej widać wyraźnie, że nie jest tak wysoka jak w roku poprzednim. Ze względu na zastój na rynku mieszkaniowym i kredytowym w perspektywie pół roku do roku należy się spodziewać dalszego obniżenia dynamiki. W marcu zaobserwowano także niewielką poprawę dynamiki produkcji sprzedanej przemysłu.
Handel zagraniczny
W marcu 2009 r. zaobserwowano, po raz drugi z rzędu poprawę sytuacji w zakresie wymiany handlowej. Wobec lutego 2009 r. wartość eksportu wzrosła o prawie 4 proc., a wartość importu o 24 proc. Widać dość wyraźnie, że tendencja spadkowa ulega odwróceniu, co może pozytywnie rokować na przyszłość. Po głębokich spadkach obydwu wartości, jakie notowano od września 2008 r., zaistniałe zmiany oceniać należy pozytywnie, choć poziom eksportu i importu pozostaje niższy o odpowiednio 36 proc. i 26 proc. w stosunku do analogicznego miesiąca roku poprzedniego.
Najwyższy udział (ponad 58 proc.) w eksporcie województwa pomorskiego mają kraje Unii Europejskiej. W stosunku do marca 2008 r. udział tego rynku wyraźnie zmalał – o ponad 16 pkt proc. Jest to efekt recesji obserwowanej w zdecydowanej większości krajów członkowskich. Spadek udziału odnotowano również w odniesieniu do krajów byłego ZSRR. W pozostałych przypadkach zanotowano wzrost udziału – dwukrotny dotyczył krajów kapitalistycznych, ponaddwukrotny – pozostałych krajów. Najmniejszy wzrost udziału (o 0,1 pkt proc.) dotyczył krajów Europy Środkowo-Wschodniej.
Na 10 najważniejszych rynków eksportowych przypada 69 proc. całkowitej wartości eksportu. Nadal głównym partnerem eksportowym są Niemcy, które utrzymały swą pozycję lidera, choć spadek wartości eksportu wyniósł 13 proc. Na pozycji drugiej pozostaje Szwecja. Jej udział również spadł, a spadek wartości eksportu wyniósł 6 proc. Eksport do Norwegii, trzeciego ważnego partnera handlowego Pomorskiego, rośnie. Udział Norwegii wzrósł o 3 pkt proc., a wartość eksportu zwiększyła się o 46 proc. Nadal jednak import z Norwegii przekracza istotnie wartość eksportu, dlatego w wymianie z tym krajem istnieje deficyt. Ważnym nowym partnerem handlowym okazał się Singapur, który uplasował się na miejscu czwartym (z pozycji 41 miesiąc wcześniej.). Prawie 100 proc. wartości eksportu do Singapuru stanowi sprzęt transportowy (komponenty do produkcji okrętów). Podobnie jest z Wyspami Bahama. Struktura produktowa pozostałych krajów nie uległa istotnym zmianom.
W marcu 2009 r., w stosunku rocznym, nastąpił istotny wzrost udziału krajów UE w imporcie województwa pomorskiego z poziomu 25 proc. do 33 proc. W tym samym czasie odnotowano wyraźny spadek (z 29 proc. do 19 proc.) udziału krajów byłego ZSRR, a także nieznaczny spadek znaczenia krajów Europy Środkowo-Wschodniej.
Na 10 najważniejszych rynków pochodzenia importu przypada 76 proc. całkowitej wartości importu województwa pomorskiego. Rosja pozostaje liderem. Jej udział wyniósł w marcu 18,6 proc. i nadal był zdecydowanie wyższy od udziału pozostałych dziesięciu głównych partnerów importowych, mimo że wobec poprzedniego miesiąca odnotowano pewien spadek. Drugim ważnym rynkiem pochodzenia importu jest Norwegia, która w lutym plasowała się na miejscu 12. Wzrost znaczenia Norwegii był istotny, co może wynikać z kiepskiej kondycji gospodarczej pozostałych głównych partnerów handlowych. Na kolejnych miejscach pod względem znaczenia w imporcie uplasowały się Chiny i Niemcy.
Rynek pracy i wynagrodzenia
W pierwszym kwartale 2009 r. stan rynku pracy uległ dalszemu pogorszeniu. Odnotowano kontynuację spadku zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw. Prezentowane dane nie dotyczą jednak podmiotów najmniejszych (poniżej 10 pracujących), funkcjonujących głównie w sferze usług i zależnych od popytu wewnętrznego. W ich przypadku ograniczenie zatrudnienia miało najprawdopodobniej niewielki wymiar. Mimo spadku zatrudnienia zaobserwowano stagnację, a w marcu nawet wzrost wynagrodzeń. Jest on dość typowy dla tego miesiąca i wiąże się z rosnącym popytem na prace sezonowe, co widać po zwiększającej się liczbie ofert pracy. Poziom wynagrodzeń był nie tylko wyższy niż w lutym, ale także nieznacznie wyższy niż przed rokiem, co pokazuje stabilność wynagrodzeń w obliczu spowolnienia gospodarczego.
Rysunek 3. Wielkość zatrudnienia i poziom przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia brutto w sektorze przedsiębiorstw w województwie pomorskim w 2008 r. i w I kwartale 2009 r.
Źródło: Opracowanie IBnGR na podstawie danych Urzędu Statystycznego w Gdańsku
Marzec 2009 r. był piątym miesiącem z rzędu, w którym odnotowano wzrost bezrobocia. Jednak od lutego dynamika tego wzrostu trochę osłabła. W sezonie letnim należy się spodziewać jej dalszego wyhamowania. W marcu liczba pozostających bez pracy wzrosła do poziomu 85,7 tys. W stosunku do lutego przybyło zatem 3,3 tys. bezrobotnych, co spowodowało wzrost stopy bezrobocia do poziomu 10,5 proc. Nadal utrzymywała się ona jednak na poziomie niższym od ogólnopolskiego (11,2 proc.).
Wzrost liczby bezrobotnych w ujęciu miesięcznym wystąpił w dwóch z trzech analizowanych grup znajdujących się w szczególnej sytuacji na rynku pracy – bezrobotnych w wieku do 25 lat, długotrwale bezrobotnych oraz bezrobotnych w wieku 50 lat i więcej. Jego wysoką dynamikę odnotowano w grupie bezrobotnych w wieku do 25 lat. Recesja obserwowana w większości krajów UE, szczególnie w Wielkiej Brytanii i Irlandii, ograniczyła możliwości zarobkowania za granicą. Poza tym krajowi pracodawcy, mając w pamięci niedawne trudności z rekrutacją wykwalifikowanych pracowników, w pierwszej kolejności zwalniają najmniej doświadczonych – najczęściej młodych, o krótkim stażu.
Rysunek 4. Liczba bezrobotnych i ofert pracy, zgłoszonych do urzędów pracy w województwie pomorskim w 2008 r. i w I kwartale 2009 r.
Źródło: Opracowanie IBnGR na podstawie danych Urzędu Statystycznego w Gdańsku
W marcu 2009 r. do urzędów pracy napłynęło 5,3 tys. ofert zatrudnienia. Odnotowano zatem wzrost o ok. 1 tys. ofert w stosunku do miesiąca poprzedniego. Jest to zjawisko typowe dla tego okresu. Skala wzrostu była jednak wyraźnie niższa niż w poprzednich dwóch latach. Na tej podstawie należy się spodziewać, że sezonowy wzrost liczby ofert pracy będzie wyraźnie niższy niż w latach poprzednich.
Ważniejsze wydarzenia
Zdaniem KPMG (globalna firma doradcza i audytorska działająca w 144 krajach), Trójmiasto należy do elitarnego grona 31 ośrodków z całego świata, które mają w najbliższym czasie szansę przyciągnąć najwięcej inwestycji w branży informatycznej. Wyprzedza ono inne duże polskie miasta, co zawdzięcza kilku czynnikom. Pierwszym z nich jest względnie dobra infrastruktura komunikacyjna. Wysoka ocena w tej kategorii wynika z tego, że dla branży IT najważniejsze są dobre połączenia teleinformatyczne oraz lotnicze. A w tych, w przeciwieństwie do połączeń drogowych i kolejowych, nasz region plasuje się wysoko. Kolejnym atutem Trójmiasta jest dostęp do dużej liczby osób dobrze wykształconych, ale niemających zbyt wygórowanych ambicji finansowych. Z liczbą 1500 absolwentów informatyki, elektroniki i telekomunikacji rocznie region prezentuje się bardzo atrakcyjnie. Trójmiasto zostało też bardzo wysoko ocenione w kategorii warunków życia. Jest to już druga tak pozytywna ocena naszego regionu. Pod koniec ubiegłego roku swój raport opublikowały firmy Atria Real Estate oraz Colliers International Poland, które również zaliczyły Trójmiasto do grona liderów. Tak dobre wyniki powinny znaleźć przełożenie w nowych inwestycjach. Jak obiecują samorządowcy, tylko w tym roku w Trójmieście możemy liczyć na ulokowanie minimum pięciu nowych projektów informatycznych. Pierwszym inwestorem może być światowy potentat – koncern IBM.
W przedstawione trendy wpisuje się Thompson Reuters, który mimo spowolnienia gospodarczego zamierza raczej przyjmować niż zwalniać pracowników. Obecnie dla tej firmy pracuje w Gdyni 300 osób. Zajmują się one zbieraniem i analizowaniem danych (informacje z rynków kapitałowych, spółek, danych makroekonomicznych, notowań giełdowych i walutowych) z całego świata. Zadowolona z działalności trójmiejskiego oddziału centrala firmy rozważa zatrudnienie nawet ponad 1500 kolejnych osób. Ze względu na brak odpowiednich powierzchni biurowych (spółka mieści się obecnie w budynku Baltic Business Center przy ulicy Śląskiej w Gdyni) kolejni pracownicy byliby zatrudniani w nowych biurach w Gdańsku.
Pomimo kryzysu lata 2009-2010 mogą być okresem bardzo dobrym dla Wrzeszcza. Tę dzielnicę Gdańska czeka bowiem w nadchodzących miesiącach kilka ważnych inwestycji. W tym roku ruszyć powinna przebudowa ulicy Słowackiego, co znacząco poprawi połączenie z innymi częściami miasta oraz z obwodnicą. Jednocześnie tempa nabierają prace przy adaptacji 20 hektarów po dawnych koszarach. Hossa zakończyła już rewitalizację starych budynków, a niedługo ma ruszyć budowa na uwolnionych terenach dawnego garnizonu. Mają tam powstać wysokiej klasy apartamenty, ale również tworząca nowe centrum dzielnicy część handlowo-usługowa. Jak zapewnia inwestor, kompleks ma stanowić jednolitą, dopasowaną do historycznego charakteru dzielnicy, całość. Bliżej centrum (na terenie dawnego Centrum Sukces) zostanie zbudowany apartamentowiec Quattro Towers. W miejsce przeznaczonego do rozbiórki budynku po Galerii Centrum ma powstać wysokościowiec, który dzięki standardowi i architekturze przewyższy dominujący obecnie nad dzielnicą „dolarowiec”. W kolejce do przebudowy czekają też tereny po dawnym browarze.
Z punktu widzenia rozwoju regionu ważne są nie tylko działania inwestycyjne, ale także organizacyjne. Pozwalają one usprawnić funkcjonowanie instytucji publicznych i uruchomić proces inwestycyjny. W ramach tych działań wszystkie pomorskie szpitale, których organem założycielskim jest samorząd wojewódzki, mają zostać przekształcone w spółki prawa handlowego. Dzięki temu do pomorskich szpitali trafi nawet 180 mln zł wsparcia z budżetu centralnego. Kolejne 300 mln mają przynieść oszczędności, które będą możliwe po przekształceniach. Dzięki tym działaniom uda się zgromadzić środki na niezbędne inwestycje. Pomorskie szpitale muszą bowiem w ciągu najbliższych 3-4 lat zainwestować w swoją modernizację około 600 mln zł. Po zakończeniu przekształceń i inwestycji najważniejsze, strategiczne placówki mają pozostać w całości własnością samorządu. Mniejsze i mniej ważne z punktu widzenia zapewnienia usług medycznych placówki trafią w ręce prywatnych inwestorów. Minimum 16 mln zł musi wyłożyć na zakup szpitala w Prabutach potencjalny inwestor. W zamian uzyska wieczyste prawo użytkowania gruntu oraz budynku. Zobowiązany będzie też do utrzymania dotychczasowego profilu działalności oraz zatrudnienia całego personelu. Jeśli samorządowi uda się sfinalizować transakcję, pozyskane środki zostaną przeznaczone na spłatę długów, które wynoszą obecnie 17 mln zł, oraz sfinansowanie inwestycji. Dodatkowo, by móc dalej funkcjonować i spełniać wszystkie standardy, prabucki szpital musi być do roku 2012 zmodernizowany. Szacunkowe koszty tej inwestycji to około 5,5 mln zł.
Niedostatki infrastruktury drogowej są poważnym problemem całego regionu, choć ze względu na koncentrację ludności i aktywności gospodarczej szczególnie dotkliwie odczuwają je mieszkańcy Trójmiasta. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ogłosiła właśnie rozpoczęcie procedury przetargowej na wybór wykonawcy południowej obwodnicy Gdańska. Licząca 18 kilometrów trasa łącząca obwodnicę z drogą krajową nr 7 (Gdańsk – Warszawa – Kraków) ma zapewnić znaczącą poprawę warunków transportowych w południowej części aglomeracji. Mimo krótkiego odcinka planowane jest powstanie aż pięciu dwupoziomowych, bezkolizyjnych węzłów drogowych. Konieczne będzie wyburzenie 227 budynków oraz szkoły w Gdańsku Lipcach. Jeżeli nie pojawią się żadne opóźnienia, GDDKiA planuje, że wykonawca powinien zostać wybrany jeszcze przed wakacjami. Prace budowlane mają ruszyć kilka tygodni później. Pierwsi kierowcy będą mogli skorzystać z nowej arterii w roku 2011. W tym samym czasie ma się zakończyć realizowana przez miasto Gdańsk budowa nowych odcinków Trasy Sucharskiego. Dzięki temu komfortowe i szybkie połączenie z trasami wylotowymi zyska gdański Port Północny oraz Baltic Arena.
Drugim niezwykle ważnym projektem drogowym jest trasa lęborska. Jest już prawie pewne, że będzie miała początek w Gdańsku. Po tym, jak w wyniku protestu mieszkańców upadł pierwotny projekt początku trasy w gdańskiej Osowej, również początek na gdyńskiej Dąbrowie spotkał się z gwałtownym protestem mieszkańców. Szukając mniej konfliktowych rozwiązań, Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zaproponowała, żeby trasa lęborska zaczynała się w pobliżu lotniska. Bierze się pod uwagę dwa nowe rozwiązania. Trasa ma się zaczynać na obwodnicy w węźle Matarnia lub mniej obciążonym węźle Owczarnia. Pierwsze prace budowlane zaczną się w latach 2011-2013, a nowa trasa powinna zostać oddana do użytku około roku 2015.
W rozwiązywaniu problemów transportowych coraz większą rolę odgrywa kolej. Trend ten zaczyna być widoczny także w województwie pomorskim. Nawet 1,4 mln zł będą kosztowały prace koncepcyjne i projektowe dotyczące przebudowy dworca kolejowego i jego otoczenia w Sopocie. Będzie to kolejna duża inwestycja w trójmiejskim kurorcie. Dzięki podpisanemu porozumieniu sfinansują ją wspólnie PKP i miasto Sopot. W tym roku przewidziano już pierwsze wydatki – 700 tys. zł (połowę kwoty wyłożą władze Sopotu, a połowę PKP). Prawdopodobnie z krajobrazu miasta zniknie obecny budynek, pochodzący z lat siedemdziesiątych. Na liczącym 17 hektarów terenie ma powstać nowe centrum handlowo-usługowo-biurowe oraz duży parking. Kompleksowej przebudowy doczeka też układ drogowy w tej części miasta. Właściwa inwestycja finansowana będzie jednak nie przez miasto i PKP, ale przez przyszłego prywatnego inwestora. Ze względu na koszty, liczone w setkach milionów złotych, oraz skalę inwestycji prace te zaczną się nie wcześniej niż w latach 2010-2012 i potrwają kilka lat.
Niestety, nie wszędzie zmiany na kolei idą w oczekiwanym kierunku. Minimum 2 godziny 36 minut potrzebuje pociąg osobowy, by pokonać 180 kilometrów między stacjami Gdynia Główna – Bydgoszcz. Oznacza to, że pociągi rozwijają na tej trasie średnią prędkość 69 km/godz. Tak wolne tempo jest wynikiem pogłębiającej się z roku na rok degradacji linii. Na trasie znajdują się odcinki, na których pociągi mogą jechać nie szybciej niż 40 km/godz. W tym roku wprawdzie miał się rozpocząć remont najbardziej zniszczonych fragmentów linii, ale z powodu spowolnienia gospodarczego większość planowanych prac nie będzie realizowana. Niewykluczone, że brak remontów wymusi w tym lub przyszłym roku ograniczenie prędkości składów na kolejnych odcinkach tej trasy. Taka sytuacja powoduje, że Trójmiasto i całe Pomorze jest coraz bardziej odcięte od połączeń kolejowych z centralną i zachodnią Polską. Po zakończeniu (planowanej na 2012 r.) modernizacji linii kolejowej do Warszawy może się okazać, że aby szybko dostać się do Łodzi, Poznania czy Wrocławia, warto pojechać dwa razy dłuższą trasą przez stolicę. Zarządzający koleją zapowiadają, że linia Gdynia – Bydgoszcz – Poznań jest ważnym korytarzem transportowym i docelowo będzie przystosowana do prędkości 160 km/godz. Jednak ze względu na liczone w setkach milionów złotych koszty związane z modernizacją, prace te zaczną się nie wcześniej niż w roku 2014 i potrwają minimum kilka lat.
Transport szynowy rozwija się o wiele szybciej tam, gdzie samorządy potrafią stworzyć kompleksowy plan rozwoju komunikacji miejskiej i pozyskać dofinansowanie ze środków UE. Do roku 2011 na gdańskie torowiska trafi 35 nowych tramwajów. Koszt inwestycji – w 40 proc. dofinansowany ze środków unijnych – szacuje się na blisko 250 mln zł. W tym samym czasie do eksploatacji wprowadzi się 46 tzw. Dortmundów. Są to tramwaje zakupione w Niemczech, które mają drzwi po obu stronach wagonu. Po gruntownej modernizacji (w poznańskiej firmie Modertrans) powinny jeszcze wiele lat służyć gdańszczanom, zapewniając im zdecydowanie większy komfort podróżowania niż dominujące dziś w miejskim transporcie tramwajowym – pojazdy typu Konstal 105Na. Tymczasem w styczniu wszedł „do eksploatacji” zabytkowy tramwaj typu 102Na (pojazd przyjechał z Wrocławia). Takie modele kursowały w Gdańsku do lat osiemdziesiątych. Dzięki temu zakupowi zajezdnia Nowy Port wzbogaciła się o kolejny zabytkowy egzemplarz.
Na zakończenie warto podkreślić rolę Trójmiasta jako ważnego ośrodka turystyki morskiej. Około stu razy będą wpływały w tym roku do gdyńskiego portu wycieczkowce. Pierwszy z nich odwiedził Trójmiasto 3 maja. Na ich pokładzie przybywa do nas za każdym razem kilka tysięcy pasażerów. W czasie kilkugodzinnego postoju oferuje się im zejście na ląd połączone ze zwiedzaniem Gdańska i Malborka, jest także możliwość dokonania zakupów. Statkami wycieczkowymi podróżują głównie zamożni turyści z Europy Zachodniej i Stanów Zjednoczonych. Kilkunastodniowy rejs po Bałtyku może kosztować nawet około 10 tys. zł od osoby.
W pierwszym kwartale 2009 r. Samorząd Województwa Pomorskiego podjął szereg działań zmierzających do poprawy stanu bezpieczeństwa energetycznego województwa pomorskiego, szczególnie w zakresie zaopatrzenia w energię elektryczną. Działania te otworzą możliwości lokalizacji na Pomorzu nowoczesnych źródeł energii elektrycznej oraz realizacji dużych inwestycji sieciowych w sektorze elektroenergetycznym.
Realizując strategię energetyczną województwa i mając świadomość zagrożenia bezpieczeństwa energetycznego, prowadzone są rozmowy z kluczowymi przedsiębiorstwami energetycznymi w kraju oraz organizowane seminaria i debaty poświęcone energetyce. Jednym z takich wydarzeń były współorganizowane przez Urząd Marszałkowski warsztaty tematyczne poświęcone energetyce na Pomorzu, które odbyły się 12 lutego 2009 r., w ramach Targów Inwestycji i Kooperacji „Infrastruktura Pomorze 2009”.
W marcu bieżącego roku przystąpiono do wykonania opracowania pt. „Aktualizacja Regionalnej strategii energetyki z uwzględnieniem źródeł odnawialnych w Województwie Pomorskim do roku 2025 w zakresie elektroenergetyki wraz z prognozą oddziaływania na środowisko”.
Na terenie województwa prowadzone są również działania w firmach i instytucjach, które w znaczący sposób wpływają na rozwój gospodarczy regionu oraz pozwolą na przygotowanie zaplecza i logistyki dla potencjalnych dużych inwestycji energetycznych.
Kluczową rolę z punktu widzenia rozwoju trójmiejskich portów odegra polepszenie ich dostępności (drogowej i kolejowej). Większość inwestycji z tego zakresu w najbliższych latach będzie realizowanych z wykorzystaniem funduszy UE. Z samego Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko zrealizowanych będzie w nadchodzących latach 26 projektów na łączną kwotę 8, 628 mld PLN. Prawie za 2 mld. PLN realizowane będą inwestycje transportowe w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Pomorskiego do 2020 roku. Część z nich zostało już rozpoczętych: jak modernizacja i rozbudowa dróg łączących port wschodni z portem zachodnim w Gdyni (budowa ulicy Nowej Polskiej), pogłębianie kanału portowego w Gdyni oraz modernizacja wejścia do portu wewnętrznego w Gdańsku i przebudowa falochronu wyspowego (projekt realizowany przez Urząd Morski). Inne są w zaawansowanym etapie dokumentacyjnym. Wśród planowanych dużych inwestycji realizowanych na obszarze Gdańska znajduje się budowa Trasy Sucharskiego w połączeniu z Trasą Słowackiego (projekt za 2,012 mld PLN), rozbudowa układów drogowo-kolejowych w Porcie Gdańskim (inwestycje w rejonie Nabrzeża Przemysłowego i Basenu Górniczego), modernizacja toru podejściowego i falochronu wyspowego w Porcie Północnym. W latach 2011-2013 zbudowany zostanie także nowy dwutorowy most nad Martwą Wisłą za 80 mln PLN, który usprawni transport nowoczesnych platform kolejowych do gdańskiego portu. W Gdyni prace przygotowawcze trwają do rozpoczęcia inwestycji rozbudowy nabrzeża ro-ro, modernizacji Nabrzeża Bułgarskiego oraz budowy centrum logistyczno-dystrybucyjnego w Porcie zachodnim.
Logistyka stanowi bowiem istotną, choć wciąż niewykorzystaną szansę rozwojową dla Pomorza. Jednym z głównych celów utworzonej ostatnio przez miasto Gdańsk spółki – Gdańskiej Agencji Rozwoju Gospodarczego jest aktywizacja gruntów (210 ha) ulokowanych na zapleczu Głębokowodnego Terminalu Kontenerowego dla dużego centrum logistyczno-dystrybucyjnego. Powstanie centrów logistycznych w Gdańsku i Gdyni znacznie podniesie atrakcyjność inwestycyjną Regionu Pomorskiego.