(marzec 2014)
Zapowiedziały je Gdynia i Gmina Kosakowo. Nie zgadzają się z decyzją Komisji Europejskiej, która uznała przekształcenie lotniska wojskowego w cywilne za niedozwoloną pomoc publiczną. Inwestycję sfinansowały oba samorządy. Według nich „wnioski KE są całkowicie sprzeczne z wnioskami płynącymi z analiz ekonomicznych przedstawionych przez inwestujące samorządy. Komisja pominęła je i przyjęła własne, nie wskazując, z jakich przyczyn uznała te przedstawione za niewłaściwe”. Samorządy uważają, że w tym zakresie mogło dojść do przekroczenia uprawnień przez KE i chcą, by zbadał to sąd. Przypomnijmy, że prezydent Gdyni Wojciech Szczurek zapowiedział, że Port Lotniczy Gdynia-Kosakowo będzie budowany, mimo decyzji KE.
Oprac. Iwona Wysocka